Uprowadzona, Lucy Christopher

19:58:00

"I nie bÄ™dÄ™ na ciebie patrzeć podczas tych zeznaÅ„. Powiem tylko to, czego bÄ™dÄ… siÄ™ spodziewać. -To potwór- powiem. Tak, porwaÅ‚ mnie." 
Ta historia mogła się przydarzyć każdej dziewczynie. Tak, tobie też. Lotnisko. Oczekiwanie na przygodę. Przystojniak, który proponuje ci kawę. A po chwili jesteś na końcu świata, zdana na łaskę i niełaskę porywacza.
Czy przetrwasz?
Czy wrócisz do swojego życia?
A co bÄ™dzie, jeżeli siÄ™ zakochasz?? 
ŹródÅ‚o: Lubimy Czytać 

Pomysł nie jest oryginalny, ale cała jego otoczka czyni tę historię niepowtarzalną. Znajdziemy w tej powieści wiele elementów, które wyróżniają tę książkę spośród innych np. główny bohater, narracja, czy miejsce wydarzeń.

Mimo, że nie ma w tej powieści nic odkrywczego to książka zadziwia oraz przeraża. Czytając ją zdajemy sobie sprawę z tego jak łatwo w tych czasach można zostać porwanym oraz jak długo można być obserwowanym nie wiedząc o tym. Wątek porwania jest bardzo przekonujący. Nie udało mi się znaleźć nic naciąganego lub niewiarygodnego.

Mam mieszane uczucia do koÅ„ca książki.  Z jednej strony bardzo podoba mi siÄ™ to "podsumowanie", ale z drugiej czujÄ™ niedosyt i rozczarowanie. Jako, że nie chcÄ™ zdradzać zbyt wiele to powiem tylko, że mam wrażenie, że te ostatnie strony zostaÅ‚y napisane w wielkim poÅ›piechu.  Dodatkowo od pewnego momentu książka staÅ‚a siÄ™ także przewidywalna.

Nie przekonaÅ‚a mnie narracja. Dopiero pod koniec domyÅ›liÅ‚am siÄ™ dlaczego historia jest opowiadana w taki nietypowy sposób. Dlaczego nietypowy? Cóż... możliwe, że nie wszystkim siÄ™ taki wyda, ale dla mnie byÅ‚a to nowość. Książka jest napisana w drugiej osobie liczby pojedynczej- Gemma caÅ‚y czas zwraca siÄ™ do porywacza. W niektórych momentach bardzo mnie to denerwowaÅ‚o. 

OkÅ‚adka jest wrÄ™cz odpychajÄ…ca. Kolorystyka w nieciekawym odcieniu oraz chaotycznie uÅ‚ożone obrazki nie nadajÄ… jej schludnego wyglÄ…du. NiewypaÅ‚em jest czerwony napis w zestawieniu z różem oraz fioletem.  Ciekawym pomysÅ‚em byÅ‚y delikatne kajdanki z motylami, ale niestety nie zostaÅ‚y one tutaj dostatecznie wyeksponowane. Twarz kobiety jest wedÅ‚ug mnie zupeÅ‚nie zbÄ™dnÄ… częściÄ…. PoÅ‚Ä…czenie to niesamowicie gryzie oczy.
Autorka dobrze napisaÅ‚a postaci. Z jednej strony widzimy GemmÄ™- zagubionÄ… dziewczynÄ™, nie mogÄ…cÄ… odnaleźć siÄ™ w swoich uczuciach wzglÄ™dem porywacza. Natomiast z drugiej Tylera- dzikiego i zakochanego w Gemmie. Ta dwójka jest zupeÅ‚nie inna. Ona nie może znieść ciszy, a on haÅ‚asu. Zazwyczaj to chÅ‚opak zyskuje mojÄ… sympatiÄ™, a dziewczyna nie. Tutaj byÅ‚o odwrotnie. Nie byÅ‚am w stanie polubić Tylera, który zachowywaÅ‚ siÄ™ jakby byÅ‚ szalony. Nie powinno mnie to dziwić, skoro porwaÅ‚ kogoÅ› i zabraÅ‚ na Å›rodek pustyni, ale jednak coÅ› w jego zachowaniu mi nie pasowaÅ‚o. Może to, że zachowywaÅ‚ siÄ™ bardzo pierwotnie...
Książka mi siÄ™ podobaÅ‚a, ale w wielu momentach denerwowaÅ‚am siÄ™ przez niÄ…. Powieść ta ma parÄ™ wad , ale także zalet, co zaważyÅ‚o na mojej opinii.  Ostatecznie Wam jÄ… polecam, ponieważ mimo wszystko miÅ‚o spÄ™dziÅ‚am z niÄ… czas.
      
Za możliwość przeczytana książki dziękuję wydawnictwu Wilga!
   _________________________________________________________________
Lucy Christopher, Uprowadzona, stron 328, Wydawnictwo Wilga
TÅ‚umaczenie: Anna Dorota KamiÅ„ska

4 komentarze:

  1. Mnie narracja przypadła do gustu - było to coś innego i dobrze mi się czytało. Okładka faktycznie jest tragiczna - w ogóle nie oddaje tego o czym jest książka :/
    Pozdrawiam :)
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tej pozycji, a przyznaję, że fabuła bardzo mnie intryguje. widzę, że i postaciom autorka poświeciła odpowiednio dużo miejsca. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze słyszę o tej książce, motyw porwania mnie zainteresował.
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przemawia do mnie ta książka. Ale zawartość napoju jak najbardziej . ;)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.