Aż po horyzont, Morgan Matson
Tytuł oryginału: "Amy&Roger Epic Detour"
Autor: Morgan Matson
Liczba stron: 451
Wydawnictwo: Jaguar
Tłumaczenie:Stanisław Kroszczyński
Moja ocena:6/6
Życie Amy Curry dalece odbiega od ideału. Jej ojciec zginął niedawno w wypadku samochodowym. Matka, chcąc na nowo wszystko poukładać, postanawia przeprowadzić się ze słonecznej Kalifornii do Connecticut. Niedługo po zakończeniu roku szkolnego Amy ma do niej dołączyć – przejechać przez niemal cały kraj, by zacząć zupełnie inne życie z dala od miejsca, które kocha i od wypróbowanych przyjaciół.
W długiej, zaplanowanej co do minuty, podróży Amy towarzyszyć ma Roger, syn znajomej rodziców. Dziewczyna nie widziała go od lat i początkowo jest przerażona wizją spędzenia kilku dni w obecności kogoś, kogo ledwie zna… Jednak Amy i Roger szybko znajdują wspólny język i postanawiają zmienić nudną jazdę z miejsca A do miejsca B w szaloną wyprawę po Ameryce – wyprawę, w trakcie której nie tylko przeżyją przygodę i odwiedzą kilka niezwykłych miejsc, ale również odnajdą samych siebie.
W długiej, zaplanowanej co do minuty, podróży Amy towarzyszyć ma Roger, syn znajomej rodziców. Dziewczyna nie widziała go od lat i początkowo jest przerażona wizją spędzenia kilku dni w obecności kogoś, kogo ledwie zna… Jednak Amy i Roger szybko znajdują wspólny język i postanawiają zmienić nudną jazdę z miejsca A do miejsca B w szaloną wyprawę po Ameryce – wyprawę, w trakcie której nie tylko przeżyją przygodę i odwiedzą kilka niezwykłych miejsc, ale również odnajdą samych siebie.
źródło: lubimyczytać.pl
Przyznam się, że długo zwlekałam z przeczytaniem tej książki. Nie pamiętam nawet kiedy znalazła się na mojej półce (chociaż podejrzewam, że dostałam ją gdzieś we wrześniu). Bardzo się cieszę, że sięgnęłam po nią dopiero teraz, bo okazała się strzałem w dziesiątkę. Idealnie pasuje do wakacyjnego nastroju, zarówno w deszczowe, jak i słoneczne dni. W trakcie lektury zdarzyło mi się niejednokrotnie śmiać oraz płakać. Niesamowite w tej książce były także zamieszczone obrazki, dzięki którym mogliśmy zobaczyć część miejsc, które bohaterowie zwiedzili.
Podoba mi się okładka tej książki, jednak uważam, że oryginał jest dużo lepszy. Polska wersja jest mniej słoneczna oraz wesoła, z czym kojarzy mi się ta powieść. Moje serce skradł też amerykański tytuł, który sugeruje charakter oraz nastawienie głównych bohaterów do tej podróży (ang. Epicki objazd Amy oraz Rogera).
Amy i Roger w czasie swojej podróży spotkali wiele różnych osób. Każda z nich różniła się charakterem oraz zainteresowaniami. Spowodowało to dużą różnorodność i uniemożliwiło monotonność, co można wskazać jako kolejną zaletę tej książki. Widać, że autorka musiała się namęczyć, aby stworzyć tylu wspaniałych bohaterów. Wydaje mi się, że o wiele bardziej polubiłam postacie drugoplanowe, niż pierwszoplanowe, ale nie jest to zarzut. Ciężko było mi zrozumieć Amy w jej żałobie, ponieważ nigdy nie straciłam nikogo tak bliskiego. Muszę dodać także, że nie była ona irytująca w obwinianiu się lub płakaniu, gdy ktoś wspominał o jej ojcu. To samo mogę powiedzieć o Rogerze, który ze swoim złamanym sercem nadal był wesołym i pełnym życia chłopakiem.
Kurczę, tak pobieżnie przeleciałam wzrokiem recenzje i mamy strasznie podobny gust czytelniczy, więc zostaję tu na dłużej. Lubię czytać opinie osób, które czytają podobne książki, co ja :)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o tą, to nie miałam jeszcze styczności z "Aż po horyzont". Czytałam "Odkąd cię nie ma" tej samej autorki i totalnie się zakochałam, dlatego muszę sięgnąć i po inne powieści spod pióra Matson. Piękną recenzję napisałaś, i to do tego strasznie zachęcającą, dlatego... Amy Curry, nadchodzę!
Zapraszam na recenzję "Króla kruków"! pattbooks.blogspot.com
Bardzo się cieszę, że zyskałam nowego czytelnika! To moje pierwsze spotkanie z tą autorką, ale jeśli mówisz, że warto przeczytać "Odkąd Cię nie ma" to skuszę się. Mam nadzieję, że nie zawiodę Twoich oczekiwań i następna recenzja będzie tak samo dobra lu lepsza! Na pewno zajrzę do Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jestem na tak! Strasznie mnie zainteresowałaś!
OdpowiedzUsuńCieszę się i mam nadzieję, że Tobie również się spodoba!
UsuńCzytałam, i również bardzo mi się podobała;)
OdpowiedzUsuńFabuła jak najbardziej trafia w mój gust.
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiła mnie Twoja recenzja :) z chęcią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńKsiążka dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://nieperfekcyjna-panienka.blogspot.com/
Tak, jest idealna. <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książki pisane z takiej perspektywy, główny motyw podróży wydaje się być bardzo ciekawy :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuje
http://thebooksandclouds.blogspot.com/
Bardzo miło mi, że mnie obserwujesz 😊 Ja też lubię książki pisane z takiej perspektywy, a podróż jest wspaniała! Czułam się jakbym tam była.
UsuńPozdrawiam
Fabuła bardzo mnie ciekawi więc może kiedyś skuszę się na ten tytuł. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńOkładka książki niesamowicie przyciąga wzrok, jest taka delikatna i przepełniona tajemnicą.
OdpowiedzUsuńMi zdecydowanie podoba się ta wydana u nas :D
Co do fabuły - jestem miło zaskoczona. Wchodząc tutaj, myślałam, że to będzie kolejna durnowata historyjka miłosna, a tutaj widzę, że jest ona całkowicie inna. Ma w fabule coś niesamowitego, wyjątkowego. Jeszcze nie spotkałam się z taką książką i dlatego chce ją przeczytać.
Pozdrawiam serdecznie
http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/
I przy okazji zapraszam na wydarzenie konkursowe
https://www.facebook.com/events/1046947058721737/
Książka już kiedyś była w moich łapkach, ale nie zaczęłam jej czytać, teraz oczywiście tego żałuję, będę to musiała nadrobić :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dostatniejstrony.blogspot.com
Brzmi interesująco, gdzieś słyszałam o tej autorce, ale nie przypominam sobie skąd ją kojarzę. Natomiast książka jak najbardziej trafia w mój czytelniczy gust! :)
OdpowiedzUsuńPo twojej recenzji i komentarzach stwierdzam, że to pozycja obowiązkowa dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPS super blog, obserwuje :)
Kiedyś chciałam przeczytać tę książkę, ale jakoś do tej pory mi się nie udało. Muszę ją zapisać, to szybciej po nią sięgnę. :)
OdpowiedzUsuń