PRZEDPREMIEROWO: PIEKIELNA MIŁOŚĆ, K.N. HANER // REKOMENDACJA


Autor: K.N. Haner
Seria: Mafijna (#2)
Liczba stron: 381
Wydawnictwo: EditioRed
Data wydania: 23 maja2018

Nicole
Czasami jedna chwila już na zawsze odmienia nasze życie. Kto powiedział jednak, że powinniśmy poddawać się temu, co przyniósł nam los? Dlaczego nie możemy się zbuntować, powiedzieć dość i zrobić wszystko po swojemu? Może dlatego, że nie mamy na to sił?
Wydarzenia ostatnich tygodni sprawiły, że nie poznaję samej siebie. W lustrze widzę zupełnie obcą kobietę. Jedynie czego pragnę, to zapomnieć o tym, co mnie spotkało. Niestety każdy dzień przypomina mi, że tak naprawdę nic nie znaczę. Nie mam nic. Nie mam serca. Duszy. Przyszłości. Teraz jestem przecież po prostu zwykłą dziwką.

Marcus
Dojdę do samych bram piekieł, by ją odnaleźć, i wyrwę ją ze szponów tego, który chce nas zniszczyć. Poświęcę wszystko, co mam. Oddam duszę, która znowu żyje właśnie dzięki niej.
Zmieniłem się. Kiedyś wszystko, co robiłem, robiłem ze złości i poczucia niesprawiedliwości. Żyłem nienawiścią, pragnąłem zemsty na tych, którzy tak naprawdę nie powinni mnie obchodzić. Dobiłem do dna, a wtedy poznałem Nicole i to ona sprawiła, że zacząłem piąć się w kierunku światła. Teraz robię wszystko z miłości do tej jedynej. Nicole to moja miłość. Piekielna miłość.
- Wydawnictwo Editio Red

Zakazany Układ, czyli pierwsza część serii Mafijnej od K.N. Haner zrobił na mnie ogromne wrażenie. Historia Marcusa i Nicole wyróżniła się spośród innych romansów, co w obecnych czasach nie jest takie proste. Gatunek ten ma niestety to do siebie, że wszystko jest w nim niezwykle odtwarzalne. Łatwo wpleść utarte już schematy i  tym samym stworzyć kolejnego przysłowiowego "Greya". 

W Piekielnej miłości mamy o wiele więcej akcji niż w tomie pierwszym. Właściwie na każdej stronie dzieje się coś nowego. Najlepsze jest jednak to, że wszelkie zwroty akcji są po prostu nie do przewidzenia. Autorka sprawiła, że czytelnik ma mętlik w głowie i w pewnym momencie nie wie już kto jest dobry, a kto zły. Jest to świetny zabieg, dzięki któremu nie można się od książki oderwać, dopóki nie pozna się jej zakończenia.  

Bohaterowie zmienili się w Piekielnej miłości o sto osiemdziesiąt stopni. Marcus, który wcześniej myślał tylko o zemście, nareszcie kierował się w swoich działaniach czymś innym, niż tylko agresją. Stał się też trochę łagodniejszy w stosunku do Nicole,nie tracąc jednocześnie na swojej męskości. Jego przemianę oceniam na bardzo pozytywną. Naprawdę miło czytało mi się sceny z jego udziałem. Natomiast nie do końca wiem, jak mam ocenić Nicole. Z jednej strony strasznie mnie w tej części denerwowała, z drugiej  darzyłam ją współczuciem. Jej postępowanie w większości przypadków wydawało mi się głupie i bezsensowne. Jednak nie jestem pewna, jak sama postąpiłabym w sytuacjach, w których znalazła się główna bohaterka... 

Tym razem narracja nie jest prowadzona tylko z punktu widzenia Marcusa i Nicole, ale także Alexandra i Diego. Bardzo mi się to spodobało. Dzięki temu książka stała się różnorodna. Szczególnie fascynowały mnie rozdziały opowiadane z perspektywy Alexandra. Sposób, w jaki autorka przedstawiła jego psychikę jest wręcz niesamowity. 

Zakazany Układ to według mnie świetna książka. Piekielna miłość jest natomiast fenomenalna. Każdy element tej części jest jeszcze bardziej interesujący i lepiej dopracowany. Sięgając po książkę nie spodziewałam się, że autorka może w tak dużym stopniu wzbogacić tę historię. K.N. Haner stworzyła zakończenie, o jakim marzy chyba każdy czytelnik, pełne emocji, akcji i przede wszystkim nie do zapomnienia. 


Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Editio Red oraz Autorce


2 komentarze:

  1. Jestem ciekawa jak wypadła druga część :) Na pewno przeczytam, bo pierwsza mi się podobała :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli pierwsza część Ci się podobała to ta tym bardziej powinna. Ja jestem nią zachwycona

      Usuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.