CHŁOPAK TAKI JAK TY, GINGER SCOTT

15:01:00

Tytuł oryginału: A boy like you
Autor: Ginger Scott
Seria: Stage Dive(#1)
Liczba stron: 351
Tłumaczenie: Monika Wiśniewska
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 25 maj 2018


Uratował jej życie, a potem z niego zniknął. Czy tajemniczy Wes to tak naprawdę Christopher, bohater z dzieciństwa, który ocalił Josselyn?
Dzień, w którym powinna zginąć, był tym samym dniem, w którym rozpadła się jej rodzina, a Josselyn Winters przestała być miłą dziewczynką z sąsiedztwa, organizującą wyścigi dla wszystkich dzieci. Tego samego dnia zniknął też Christopher, chłopiec, który uratował jej życie.
Osiem lat po dniu, który pogrzebał jej dzieciństwo, Joss spotyka nowego ucznia swojej szkoły. Chociaż Wes na pierwszy rzut oka wydaje się kimś obcym, to dziewczyna nie może oprzeć się wrażeniu, że zna go doskonale. Przyciąga ich do siebie jakaś siła, jakby dzielili tragiczne wspomnienie. Dlaczego więc chłopak przedstawia się innym imieniem, skoro na Joss spoglądają oczy Christophera? Czy bohater z jej dzieciństwa wrócił, aby uratować ją po raz drugi?
Joss tylko przy nim czuje się jak tamta mała dziewczynka, której obraz ukryła w najdalszych zakamarkach wspomnień. Wes jednak nie wie, że Josselyn, którą wtedy ocalił przed śmiercią, tak naprawdę zginęła tego samego dnia. Nowej Josselyn już nie da się uratować. Nowej Josselyn należy się bać.
- Wydawnictwo Kobiece

Nie będę owijać w bawełnę i już na wstępie powiem Wam, że ta książka jest genialna. Dlatego ogłaszam, że Chłopak taki jak Ty to moja nowa miłość. Historia Joss i Wesa skradła mi serce i jestem pewna, że zamieszka w nim na długo. Jeśli jednak to za mało, żeby Was przekonać zapraszam na dalszą cześć wpisu.

Zacznę być może dość mocno, ale fabuła jest moim zdaniem przewidywalna. Z wyjątkiem zakończenia brakuje w tej historii większych zwrotów akcji. (Bo musicie wiedzieć, że nie ma opcji, abyście przewidzieli to, jak zakończy się książka). Wydarzenia płyną raczej powoli, co nie znaczy że są nudne. Zdecydowanie nie można też powiedzieć, że nic się tutaj nie dzieje. Wręcz podoba mi się, że Ginger Scott nie śpieszy się z wyjaśnianiem pewnych spraw. Z drugiej strony nie przedłuża ich też na siłę. Czasami autorzy stosują taki zabieg, aby seria miała więcej części. To chyba najgorsze, co można zrobić książce.  

Chłopak taki jak Ty to jedna z mądrzejszych książek, jakie w ostatnim czasie miałam okazję przeczytać. Porusza ona wiele bardzo ważnych tematów. Najważniejsze z nich, alkoholizm oraz adopcja, zostały naprawdę rzetelnie opisane. Zauważyłam, że autorzy coraz częściej starają się wpleść do fabuły tego typu problematykę. Nie wszyscy jednak potrafią ją odpowiednio rozwinąć. Ginger Scott to się udało. W przypadku tej książki ani przez moment nie miałam wrażenia, że trudne problemy zostały potraktowane "po macoszemu".

Autorka wykreowała świetnych bohaterów. Przede wszystkim dlatego, że są oni nietuzinkowi. Najbardziej polubiłam Joss, która przedstawiona jest jako silna, niezależna, a co najważniejsze niegrzeczna. Zazwyczaj to chłopak jest "bad boyem", czyli tym, który pali, rzuca wredne żarty a nawet manipuluje innymi. Tutaj jednak autorka łamie stereotypy, co strasznie mi się podoba! Mam nadzieję, że nie zmieni się to w kolejnym tomie, bo Josselyn jest po prostu fantastyczna. Jeśli chodzi o Wesa to na pierwszy rzut oka mógłby wydawać się nudny i mdły, jednak absolutnie tak nie jest. Chłopak ma charakter, bo kiedy jest na to czas potrafi nieźle się odgryźć, a nawet przyłożyć. Jest jednak jednocześnie bardzo... porządny? Właściwie nie wiem, jak powinnam go opisać. Może jest taki, jak w marzeniach wszystkich kobiet? 

Chłopak taki jak Ty to książka, za którą obowiązkowo powinien zabrać się każdy fan tego gatunku. Ja z chęcią przeczytam ją jeszcze raz... no dobrze, pewnie parę razy... Jestem naprawdę ciekawa, co autorka zaplanowała dla nas w następnej części. Po zakończeniu tego tomu wiem, że nie ma opcji, żebym była w stanie to przewidzieć. Dlatego, Drogie Wydawnictwo Kobiece, bardzo proszę o kolejny tom na „już”! A mi nie pozostaje nic innego jak tylko gorąco polecić Wam tę książkę...Historia Wesa i Josselyn jest zdecydowanie warta poznania.



Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Kobiece

2 komentarze:

  1. Zastanawiałam się nad tym tytułem, ale nie sądziłam, że będzie to aż tak dobra książka. W takim razie muszę koniecznie ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zabierając się za nią też nie przypuszczałam, że będzie, aż tak dobra. Koniecznie po nią sięgnij!

      Usuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.